mówisz mi " będzie dobrze " . gówno prawda , nie bedzie , nie może być . zjebało sie i .. to koniec . I nic nie poradze na to że ja sie z tym nigdy nie pogodze. nie moge po prostu.. za duzo dla mnie znaczysz , zbyt wiele o mnie wiesz , w zbyt wielu sprawach mi pomogłeś i ja nie moge ' ot tak ' o tym zapomniec .no po prostu tak sie nie da.. kiedys bylam pewna ze czujesz dokladnie to samo , ze nie pogodzilbys sie z koncem tego . a teraz ? teraz nie mam nawet kropli nadziei ze dalej to czujesz . ale no co ja moge.. nie zmienie tego , to twoje zycie i robisz w nim co chcesz . chcialaby tylko wiedziec dlaczego w tak krotkim czaje zmienilo sie twoje nastawienie do mnie . nic wiecej nie chce wiedziec ..
tylko powiedz mi dlaczego ?! powiedz mi !
; (((((((((((
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz